Słowo Redemptor

Ofiarowanie Pańskie – święto

 

 

 

Czwartek, 02 lutego 2012 roku, IV tydzień zwykły, Rok C, I

 

 

 

 

 

„Rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu”.

 

Prawo Mojżeszowe nakazywało, aby czterdzieści dni po narodzinach pierwszego syna rodzice udali się do świątyni jerozolimskiej, w celu ofiarowania pierworodnego Panu i dokonania oczyszczenia jego matki.

 

 

Tak też postąpili Józef i Maryja. Ofiarowanie pierworodnego dziecka Panu nawiązywało do ocalenia pierworodnych synów Izraelitów w Egipcie. Ewangelie przykładają do tego wydarzenia wielką wagę, ponieważ łączyło się ono z wielkim objawieniem dotyczącym osoby Chrystusa.

 

Czytamy, że starzec Symeon, ujrzawszy Dziecię Jezus, wzruszył się głęboko i natchniony przez Ducha Świętego pozdrowił Je, nazywając światłością ludzi, chwałą Izraela i znakiem sprzeciwu.

 

Chciałby w czasie dzisiejszego kazania zatrzymać waszą uwagę nad tym pięknym, wymownym gestem – ofiarowania dziecka, dzieci Bogu i pomagać im wzrastać w mądrości i łasce, a więc nie tylko intelektualnie, ale i duchowo. Zapytajmy co znaczy ten gest ofiarowania dziecka Bogu? Przede wszystkim świadomość, że dziecko jest najpierw darem Boga, a potem jego rodziców, mamy i taty. To ważna uwaga, zwłaszcza w naszych czasach, kiedy na dziecko patrzy się bardzo egoistycznie jako na towar, do którego mają prawo tylko rodzice. Nie zapominajmy jako ludzie wierzący, że prokreacja oznacza współpracę z Bogiem, który jest jedynym stwórcą.

 

Nie wystarczy tylko raz jeden ofiarować Bogu własne dziecko na początku życia. Trzeba je wychowywać w wierze. Rodzice są pierwszymi świadkami wiary i dobrze, jeśli posiadają tę świadomość i starają się dziecku w sposób prosty i jasny tłumaczyć prawdy wiary. Okazuje się, że dzieci są w stanie bardzo wiele zrozumieć, trzeba tylko mówić do nich językiem prostym i zrozumiałym. Czasami nam, ludziom starszym jest trudno coś zrozumieć, ale nie dzieciom. Gdyby ktoś z nas miał wątpliwości, czy trzeba, czy warto zasiewać ziarno wiary w duszy dziecka to chciałbym rozwiać wasze wątpliwości. W całokształcie rozwoju człowieka od najmłodszych lat ta sfera życia duchowego, boskiego w nas jest potrzebna, konieczna, bo od Boga wyszliśmy i do Boga wracamy. Na pewno nikomu nie zaszkodzi ten Boży pierwiastek w naszej osobowości.

 

W święto Ofiarowania Pańskiego przynosimy do kościoła świece – gromnice, które potem zanosimy do naszych domów. To na wspomnienie przez Symeona, że Chrystus jest światłością narodów. W pobożności ludowej to święto nazywamy świętem Matki Bożej Gromnicznej. Myślę, że świeca niesie bardzo ważne przesłanie dla rodziców i pewno nie tylko dla nich.

 

Wiarę otrzymujmy w zalążku na początku naszego życia, naszej wędrówki życiowej. Na początku jest tylko ona. Później zapalają się inne światła i wartości, które niejednokrotnie rodzą w duszy człowieka zamieszanie. Wiara otrzymana w dzieciństwie często blednie, a nawet zapominamy o niej.

 

Dlatego bardzo ważne jest świadectwo wiary rodziców, bliskich, krewnych i znajomych. Świadomość, że bez wiary nie dałoby się żyć w pełni i pełnią życia. Ważna jest modlitwa za dzieci, zwłaszcza wtedy kiedy wybierają świat bez Boga, i żyją tak jakby Boga nie było. To bardzo ważne, aby nie zapominać o modlitwie; modlić się za własne dzieci.

 

I jeszcze jedna bardzo ważna świadomość w dzień Ofiarowania Pańskiego. Ten dzień Jan Paweł II uczynił dniem życia konsekrowanego. Dniem, kiedy szczególnie wspominamy osoby konsekrowane, czyli te, które swoje życie poświęciły bez reszty Bogu. Kochani Rodzice, kiedy wasze dziecko zdradzać będzie chęć pójścia za Chrystusem – „bardziej z bliska”, pozwólcie mu na to! Nie zabraniajcie swoim dzieciom takiej drogi, takiego powołania. Każdy z was pragnie szczęścia dla własnego dziecka – jeśli Bóg chce twoje dziecko uczynić szczęśliwym na drodze życia kapłańskiego czy zakonnego nie zabraniaj mu tego! Pozwól mu na to wyjątkowe powołanie! Tak czynili w przeszłości rodzice świętych i błogosławionych; pozwolili swoim dzieciom pójść za Panem. Dlatego dziś zachęcam i was kochani rodzice do zaakceptowania woli Bożej w życiu waszym i waszego dziecka. Po latach przekonacie się, że był to najlepszy wybór jaki mogliście zapragnąć dla własnego dziecka, które kochacie nad życie.

 

 

 

 

 

 

Wykładowca liturgiki w Wyższym Seminarium Duchowym Redemptorystów w Tuchowie
oraz misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Tuchów

o. Ryszard Bożek CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy