Rozważania nowennowe
Maryja w Piśmie Świętym
Rozważanie trzecie
Podczas trzeciego ze spotkań, na których odnajdujemy starotestamentalne zapowiedzi Matki Jezusa – Maryi, zwróćmy uwagę na powołanie Gedeona. Opis, który z tego powodu nas interesuje, znajdujemy w Księdze Sędziów w rozdziale szóstym. Z lektury tego rozdziału dowiadujemy się najpierw, że Izrael doświadczał ucisku ze strony Madianitów. W czasach, w których plemiona izraelskie przechodziły od życia koczowniczego do osiadłego, gdy Izraelici jako rolnicy osiedlali się w dolinach, Izraelici byli łatwym celem ataków innych plemion koczowniczych, które również chciały przejąć kontrolę nad żyznymi ziemiami Kanaanu. Gedeon był ostatnim spośród członków rodu Manassesa i właśnie Gedeona wybrał Bóg, by w imieniu Izraela zwyciężył Madianitów, dysponując znacznie mniejszą siłą militarną, niż Madianici. Wydarzenia te, w ujęciu tzw. historiografii deuteronomistycznej, opisane są w rozdziałach 6 – 8 księgi Sędziów. Gedeon, podobnie jak niegdyś Mojżesz, początkowo nie dowierzał, że może być skutecznym narzędziem w ręku Boga. Nie dowierzał również, że to istotnie sam Bóg kieruje do niego to wezwanie. Niedowierzający Mojżesz – jak pamiętamy – otrzymał potwierdzenie swojego posłannictwa w postaci dwóch znaków. Jednym była laska, zamieniona w węża, a drugim ręka pokrywająca się trądem. Gedeon również poprosił o znak. W jego przypadku był to jeden znak, ale o podwójnej próbie. Na klepisku rozłożył on runo z owczej wełny i poprosił: jeżeli rosa opadnie tylko na runo, a cała ziemia dookoła będzie sucha, będę wiedział, że wybawisz Izraela przeze mnie (6,37). Gdy tak się stało, wciąż niepewny Gedeon zwrócił się do Boga: pozwól, że jeszcze raz powtórzę doświadczenie z runem: niech rano będzie suche samo tylko runo, a na ziemi dookoła niech będzie rosa (6,39). Z nabożeństwa Godzinek pamiętamy zapewne zwrot, wg którego Maryja jest runem Gedeona. To Maryjne odniesienie dotyczy tylko pierwszej próby, tzn. runa pokrytego rosą. W symbolice maryjnej runo stało się obrazem łona Maryi. Jeśli w łonie każdej matki dokonuje się cud (cud poczęcia dziecka), to o ileż większa jest tajemnica, która dokonuje się w łonie Maryi!
Na terenach palestyńskich, mocno nasłonecznionych, obfita nocna rosa jest symbolem błogosławieństwa (Rdz 27,28), cennym darem Boga (Hi 38,28; Pwt 33,13), oznaką miłości Boga (Oz 14,6) i braterstwa między ludźmi (Ps 133,3). Nic więc dziwnego, że w relekturze chrześcijańskiej odczytywana też jest jako znak Zmartwychwstania. W ogóle pamiętajmy o tym, że pobożność maryjna przejęła wiele symboli starotestamentowych, czasem zmieniając je nieco oraz nadając im nowe światło. Próba z runem Gedeona jest jednym z takich przykładów, podobnie jak gorejący krzew, o którym mówiliśmy więcej przed tygodniem. Symbolem maryjnym stała się również choćby laska Aarona, która rozkwitła (Lb 17,23). Efrem Syryjczyk wyśpiewuje: Różdżko kwitnąca Aarona, Twoim kwiatem Maryjo jest Twój Syn, nasz Bóg i Stwórca. U Ezechiela jest zamkniętą bramą świątyni: ta brama ma być zamknięta. Nie powinno się jej otwierać i nikt nie powinien przez nią wchodzić, albowiem Pan, Bóg Izraela, wszedł przez nią (Ez 44,2). Brama jest znakiem maryjnym również w starym niemieckim hymnie z Melk: Ty jesteś zamkniętą bramą, otwartą jedynie na Słowo Boże. Często wszystkie te obrazy oraz symbole są zebrane razem, by stać się w ten sposób poetycką i duchową treścią maryjnych pieśni czy nabożeństw. Cytowaliśmy przed tygodniem homilię Proklusa na cześć Theotókos, gdy mówiliśmy o gorejącym krzewie. Oto dalszy ciąg wspomnianej homilii:
[Maryja to] (...) żywy krzew, który nie został spalony ogniem Bożego porodu, prawdziwy lekki obłok wydający na świat Tego, Który ze swoim ciałem stoi ponad cherubinami, runo zroszone niebiańską rosą.
W sztuce chrześcijańskiej jedną z popularnych miniatur jest podobizna (wyobrażenie) Gedeona ubranego w zbroję wojownika i klęczącego przed runem. Święci czciciele Maryi mówią wtedy o adoracji runa przez Gedeona, a wyjaśniając motywy tej adoracji, nie ograniczają się tylko do właściwego odczytania znaku, danego przez Boga. Przypominają, że runo Gedeona było z owczej wełny, co pozwala im przypuszczać, że Gedeon przed runem już oddaje pokłon Barankowi, który zgładzi grzechy świata. Ów Baranek nie pojawi się znikąd, ale w ramach tajemnicy Wcielenia otrzyma ciało z Maryi, w której się począł. Do tego wątku nawiązują również słowa z liturgii syryjsko – maronickiej, sprawowanej z okazji święta Matki Bożej Siewnej:
O Chryste Boże, Słowo Ojca, Ty zszedłeś jak deszcz na niwę Dziewicy i jak ziarno doskonałego zboża pojawiłeś się tam, gdzie żaden siewca nigdy nie siał i stałeś się chlebem dla świata (...). Wysławiamy Cię Dziewico Matko Boga, runo które wchłonęło niebiańską rosę, błogosławione pole zboża, które zaspokaja głód stworzenia.
Runo jest łonem Maryi, w które wniknęła Boża rosa Ducha Świętego i zrodziła Chrystusa. Dziewictwo i macierzyństwo Boże złączyły się w jednym obrazie runa, zwilżonego rosą. Mamy tu zatem dwie podstawowe cechy Maryi, w które wplata się podziw i cześć ze strony wspólnoty Kościoła. Wielkość Maryi jest więc wyrażona przy okazji tajemnicy Wcielenia, czyli wniknięcia Boga w człowieka do tego stopnia, że Bóg staje się człowiekiem. Na tym jednak nie kończy się pozytywna rola i przykład Maryi. Owo wniknięcie Boga w człowieka dokonało się przecież przy udziale (a nawet pod warunkiem) otwartości i dyspozycyjności Maryi. W ten sposób Maryja staje się uniwersalnym wzorem człowieka wierzącego – każdy człowiek, pragnący pełnić wolę Boga, powinien wcześniej osiągnąć i wyrazić postawę dyspozycyjnej otwartości.
Musimy jednakże pamiętać, że począwszy od XII wieku, runo Gedeona stało się symbolem jeszcze innego aspektu życia Maryi; aspektu wyczuwanego jedynie intuicyjnie, jeszcze nieogłoszonego, tzn. Jej niepokalanego poczęcia. Łaska rozpoczęła swe działanie w Maryi na długo przed poczęciem Jezusa – otoczyła Maryję u samych Jej początków. W Maryi rozpościera się zatem horyzont światła i łaski, dzięki którym stała się Ona znakiem odnowionego świata, ożywionego rosą Boga. Gedeon, który w Liście do Hebrajczyków sam stał się symbolem wiary (Hbr 11,32), w ludowej pobożności chrześcijańskiej pozostaje piewcą Maryi. Oczywiście – dodajmy – piewcą nieświadomym, lecz ukochanym przez artystów, którzy przedstawiali go z runem prześwietlonym światłem.
Gdybyśmy zapytali gdzie Maryja jest zapowiedziana jako szczególny znak od Boga, to w pierwszej kolejności należy wskazać słynny i znany zapis proroka Izajasza, gdzie padają słowa: Oto Pan sam da wam znak. Oto Panna pocznie i porodzi syna i nazwie Go imieniem Emmanuel, to znaczy Bóg z nami (Iz 7,14). Tam odniesienie do Maryi jest wręcz oczywiste. Jeśli jednak szukamy miejsc, gdzie jedynie wrażliwy czciciel Matki Jezusa zauważy Jej subtelną obecność, to z pewnością jednym z takich znaków, wskazujących na Matkę Bożą, może być runo Gedeona.
W oryginalnym kontekście Księgi Sędziów dzięki temu znakowi Gedeon rozpoznał i przyjął wolę Boga względem siebie. Prośmy dziś Maryję, abyśmy i my – przez Jej przykład i wstawiennictwo; przez to że jest Ona dla nas na różne sposoby zapowiadanym znakiem od Boga – umieli cenić ten znak, podejmując nasze zadania i wypełniając wolę Boga w naszej codzienności.
Drukuj...
Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Toruń
o. Jarosław Krawczyk CSsR