Słowo Redemptor

Wtorek drugiego tygodnia Wielkiego Postu

 

 

 

Wtorek, 18 marca 2014 roku, II tydzień Wielkiego Postu, Rok A, II

 

 

 

 

 

Uczynków ich nie naśladujcie. Rozdźwięk pomiędzy głoszoną nauką i życiem był dramatem, który dotykał nie tylko faryzeuszy. Dla nich zewnętrzna poprawność była najistotniejsza. Najważniejsze, żeby ludziom pokazać się z jak najlepszej strony. Ten sam dramat powtarza się także dzisiaj za każdym razem, gdy wypowiadane słowa nie odpowiadają postawom i wewnętrznym motywom.

 

 

Człowiek powinien być zintegrowany – to samo na ustach, co w sercu; to samo w głoszonych przekonaniach, co w uczynkach, nawet tych, które nie są widoczne dla ogółu. Wszelki rozdźwięk jest fałszem, który łatwo daje się zdemaskować. Człowiek, który sztucznie wynosi się ponad innych, szybko rozpoznany zostaje, na przykład przez młodzież, jako nadęty balon. Ostatecznie wynoszenie się ponad innych doprowadzi do poniżenia i to jeszcze w tym życiu, bo kiedyś balon pęknie, a prawda o sobie będzie bolesna.
 

 

Jeden tylko jest Mistrz, Chrystus. On jest pewnym przewodnikiem. Jego życiowe wskazówki, choć niełatwe, są najpewniejszą drogą prowadzącą do celu. Można niekiedy spotkać ludzi, którym wydaje się, że znaleźli odpowiedź na wszystkie pytania i każdemu potrafią bez skrępowania dawać dobre rady. Zbytnia pewność siebie może także być wyrazem pychy i chorego poczucia wyższości. Zaufać Mistrzowi, to uznać czasem swoją bezradność.

 

 

 

 

 

 

 

Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Kraków

o. Piotr Andrukiewicz CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy