Słowo Redemptor

Świętego Jakuba, Apostoła – święto

 

 

 

 

Sobota, 25 lipca 2015 roku, XVI tydzień zwykły, Rok B, I

 

 

 

 

„Albowiem Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono,
lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu”
(Mt 20, 28).

 

 

 

 

 

Ukochani w Chrystusie Panu, Siostry i Bracia.

 

Obchodzimy dziś święto Św. Jakuba Apostoła, naocznego świadka ewangelizacyjnej działalności Chrystusa, osobistego uczestnika w Chrystusowym posłaniu, uważanego za jedną z kolumn Chrystusowego Kościoła. Co mówią dzisiejsze czytania? Czym do nas przemawiają? Do czego nas zobowiązują? O co powinniśmy prosić w tej dzisiejszej świątecznej Eucharystii?

 

 

Co mówią dzisiejsze czytania?

 

Aby lepiej zrozumieć dzisiejsze czytania, warto spoglądnąć na kontekst, w jakim się znajdują. Św. Paweł w Drugim Liście do Koryntian umieszcza dzisiejszy tekst w kontekście obrony swego apostolskiego urzędu, który piastuje „z woli Bożej” (1,1), a który został poważnie zakwestionowany przez kogoś z tamtejszej wspólnoty, wprowadzając w ten sposób zamieszanie, nieufność i brak szacunku względem Apostoła. Św. Paweł ma świadomość, że nigdy nie głosił własnych wymyślonych filozofii i poglądów, ale bogactwo Chrystusowego nauczania. Tak jak i wszystkim innym, tak i jemu, została dana łaska wiary, którą zachował pomimo różnorakich prześladowań wewnętrznych i zewnętrznych.

 

Psalm 125 to jedna z pieśni pielgrzymów udających się do sanktuarium, aby tam przedstawić Panu swoje ufne błagania i wsłuchać się w jego pocieszające obietnice.

 

Wydarzenie z dzisiejszej Ewangelii jest częścią ostatniej podróży Jezusa do Jerozolimy, gdzie zostanie wydany, wyszydzony, ubiczowany i ukrzyżowany, ale i również gdzie dostąpi swojej chwały (Mt 20, 18-19). To prawdopodobnie zapowiedziana chwała Królestwa sprowokowała matkę Jakuba i Jana, aby wstawić się za ukochanymi synami, aby im zagwarantować jakieś ważne ministerstwo w Chrystusowym królestwie. W tym kontekście Jezus objawia logikę i sens apostolskiego posługiwania.

 

 

Czym do nas przemawiają?

 

Żyjemy w świecie, który hołduje żądzy władzy i który o tę władzę tak bardzo często bezwzględnie i machiawelicznie walczy! I bardzo często właśnie po to, aby nią się odurzyć, aby w niej widzieć jedyny sens swego życia, aby zagwarantować sobie, swej najbliższej rodzinie i swoim poplecznikom jak najwięcej materialnego dobrobytu. Tego typu pokusy nie opuszczają nawet niektórych wyższych dostojników kościelnych czy też niektórych księży i zakonników! Tak łatwo jest się dać omamić blaskiem bogactwa i władzy! Kilkanaście lat temu zrobiła prawdziwą furorę książka, której tytuł w języku angielskim jest bardzo znaczący: The 48 Laws of Power! 48 praw aby zdobyć władzę!, można tak przetłumaczyć. Analizując historię wielu ludzi, autorzy wskazują, iż wielu nie chce tylko trochę władzy, ale że wszyscy chcą jej jak najwięcej. Nie bez znaczenia jest to, że książka ta ukazała się w brazylijskim tłumaczeniu w pomarańczowej okładce z pozłacanymi literami „Władza”.

 

Dzisiejsze biblijne czytania pomagają nam zrozumieć rzeczywistość, której na co dzień doświadczamy. Żyjemy w zsekularyzowanym świecie, który – aby uwierzytelnić i uprawomocnić swoją władzę – tak często pragnie jednocześnie poniżyć, ujarzmić, a nawet unicestwić autorytet Chrystusa i jego Kościoła. Jakże łatwo jest dziś oskarżyć praktycznie wszystkich! Tak łatwo jest oczernić, tak łatwo jest zniesławić! To doświadczenie nie tylko dotknęło św. Pawła, jak to usłyszeliśmy w pierwszym czytaniu, czy też samego św. Jakuba, który za swą wiarę poniósł męczeńską śmierć. To jest również doświadczenie dzisiejszego Kościoła i dzisiejszych chrześcijan, którzy zewsząd znoszą cierpienia i są wydawani na śmierć za wiarę w Jezusa, którą chcą nadać sens swojemu życiu (1 Kor 4, 8.11).

 

 

Do czego nas zobowiązują?

 

Pożywieni i oświeceni Słowem Pana w tej dzisiejszej Eucharystii, jako chrześcijanie jesteśmy powołani, aby na wzór Apostołów dać świadectwo Prawdzie. W Chrystusie znajdujemy siły i odwagę, aby poprzez wiarę służyć ludzkości i bliźnim, dobrocią i miłosierdziem, szczególnie tym, którzy są uciskani przez tych, którzy władzy nadużywają. W Chrystusie ci, którzy tę władzę sprawują na różnorakich szczeblach życia społecznego, kościelnego czy rodzinnego, powinni dostrzec w niej doskonałą okazję do autentycznej służby. A jako, że wiara to prawdziwy i nadprzyrodzony dar, który nosimy w glinianych naczyniach, dlatego jesteśmy za nią odpowiedzialni i o nią powinniśmy nieustannie dbać.

 

 

O co prosimy przez wstawiennictwo św. Jakuba?

 

Nie jest łatwo żyć ewangelicznymi wartościami w dzisiejszym świecie. Nie łatwo jest przechować ten Chrystusowy skarb w naszych glinianych naczyniach. Nie łatwo jest naprawdę służyć. Nie łatwo jest nosić w ciele naszym konanie Jezusa (1 Kor 4, 7. 10). Nie łatwo jest zachować ewangeliczną radość życia i bycia chrześcijaninem. Dlatego przez wstawiennictwo św. Jakuba, Apostoła i męczennika, prosimy, tak jak pielgrzymi w domu Pana z dzisiejszego psalmu, aby Pan wielkodusznie udzielił nam owej ewangelicznej i chrześcijańskiej radości, która wypełnia serca, życie i apostolstwo tych, co się spotykają z Chrystusem (EG, 1).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Redemptorysta Prowincji Warszawskiej, obecnie Misjonarz pracujący w Wiceprowincji Redemptorystów
w Bahia (Itabuna, Brasil) – Brazylia

o. Krzysztof Dworak CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy