Słowo Redemptor

Różaniec ze św. Gerardem Majellą

 

 

 

 

 

 

 

Różaniec ze św. Gerardem Majellą

 

 

 

 

Św. Gerard Majella (1726-1755), brat zakonny ze Zgromadzenia Redemptorystów, jest autorem wielu ciekawych myśli i wypowiedzi, które pragniemy przywołać w naszej modlitwie różańcowej. Zawarł je w swoim „Regulaminie życia” i w listach pisanych w ramach kierownictwa duchowego do różnych osób. Przez wstawiennictwo świętego Gerarda i za przyczyną Najświętszej Maryi Panny, którą Gerard tak bardzo umiłował, polecajmy Bogu nasze intencje.

 

 

 

Tajemnice radosne

 

I. Zwiastowanie Maryi

Św. Gerard daje nam przykład, jak się modlić. On sam modli się, kiedy jest na rozmowie z Bogiem w kościele, modli się także w czasie swojej pracy. Nawet najprostsze i najskromniejsze prace, które wykonuje w posłuszeństwie, zbliżają go do Boga, gdyż wszystko pragnie czynić w jedności z Bogiem. Zostawia nam taką wskazówkę: „Naprawdę, jeśli działasz i to tylko dla Boga, wszystko jest modlitwą”.

 

II. Nawiedzenie Elżbiety

Wola Boża była dla Gerarda „skarbem ukrytym i bezcennym”. Pełnić wolę Bożą tu na ziemi to realizować to, co robią aniołowie i święci w niebie. Pełnienie woli Bożej to wcielanie w życie modlitwy samego Jezusa: Bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Św. Gerard uczynił pełnienie woli Bożej swoim chlebem powszednim.

 

III. Narodzenie Pana Jezusa

Św. Gerard tak pisał: „Najlepszą modlitwą jest być takim, jak chce Bóg: być poddanym woli Bożej, to znaczy być ciągle do boskich poruczeń. To jest to, czego żąda od ciebie Bóg”.

 

IV. Ofiarowanie Jezusa

Gerard tak radził innym: „Aby miłować naszego ukochanego Boga, nie jest konieczna pokuta, a należy jedynie pełnić zawsze Jego świętą wolę. A ten, kto tak postępuje, dobrze czyni”.

 

V. Znalezienie Jezusa

Św. Gerard tak pisał do pewnej siostry zakonnej: „Nie mamy czynić na tym świecie nic innego, jak tylko kochać Boga. Jakie to piękne należeć całkowicie do Niego! Bądź wesoła i nie upadaj na duchu, ufaj Bogu i oczekuj od Niego wszelkich łask. Nie ufaj zbytnio sobie samej, lecz wyłącznie Bogu”.

 


 

Tajemnice światła

 

I. Chrzest Jezusa w Jordanie

Gerard przez całe życie żywił ogromną miłość do grzeszników, pałając pragnieniem ich zbawienia i uświęcenia. Wyraził to w takich słowach: „Chcę, aby wszystkie moje modlitwy i dobre uczynki, w połączeniu z zasługami Jezusa Chrystusa przyczyniły się do nawrócenia grzeszników”.

 

II. Cud w Kanie Galilejskiej

Oto piękna wskazówka św. Gerarda: „Nie miej względu ani na siebie ani na cały świat. Wystarczy, by Bóg był obecny w tym, co czynisz i abyś trwał zawsze w Bogu”.

 

III. Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia

Św. Gerard miał takie postanowienie: „Gdy spostrzegę jakiś błąd popełniony przez bliźniego, napomnę go, ale nie w obecności innych, lecz w cztery oczy, z wszelką miłością i pokorą”.

 

IV. Przemienienie na Górze Tabor

Pewną siostrę zakonną Gerard usilnie prosił: „Módl się wiele za mnie do Boga, ponieważ jestem w wielkiej duchowej potrzebie i sam Bóg tylko wie, jak jestem obecnie udręczony i pozbawiony pociechy. Jeśli zechcesz, możesz mi wiele pomóc przed Bogiem”.

 

V. Ustanowienie Eucharystii

Z Eucharystii Gerard czerpał prawdziwą głębię i wspaniałomyślność oddania, to było szaleństwo miłości. Sam tak mówił: „Panie, czyż to nie od Ciebie nauczyłem się tego szaleństwa? Będąc bowiem niezmierzonym Bogiem, z miłości ku mnie zamknąłeś się w tym ciasnym mieszkaniu”.

 


 

Tajemnice bolesne

 

I. Modlitwa Jezusa w Ogrójcu

Św. Gerard zostawił nam taką wskazówkę: „Jak wspaniale jest być całym w Bogu! Wiedzą to wszystkie błogosławione i święte dusze, które tego doświadczają. Chciej i ty doświadczyć tego, a potem mi o tym opowiesz”.

 

II. Biczowanie Pana Jezusa

Gerard przyjął swoje cierpienie, łącząc je z cierpieniem Chrystusa Odkupiciela. Uczynił z niego potężny bodziec braterstwa w Bogu. W jednym z listów tak pisał: „Wydaje się, że wszyscy mnie opuścili. A zatem, aby wytrwać w tym stanie, mówię: to jest wola mojego niebieskiego Odkupiciela, abym pozostał przybity do tego gorzkiego krzyża. Chylę głowę i mówię: to jest wola mojego ukochanego Boga. Przyjmuję ją i cieszę się, czyniąc to, co On nakazuje i na co pozwala”.

 

III. Cierniem ukoronowanie Jezusa

Św. Gerard pozostawił taką zachętę: „Córko moja, nie ma nic poza miłością do Boga. Dlatego proszę cię: ogołoć się ze wszystkich pragnień i namiętności światowych, i zjednocz wszystko w Bogu”.

 

IV. Dźwiganie krzyża

W ostatnich miesiącach swojej śmiertelnej choroby Gerard umieścił na drzwiach swego pokoju takie słowa: „Tutaj pełni się wolę Bożą, jak Bóg chce, i przez wszystkie dni życia, tak jak się Jemu podoba”.

 

V. Śmierć Jezusa na krzyżu

Gerard czerpał z owoców Odkupienia, żyjąc w stałym kontakcie z Jezusem. Tak wyrażał swoje przekonanie: „Pragnę żyć i umierać zanurzony w wierze; dla mnie bowiem wiara jest życiem, a życie jest wiarą”.

 


 

Tajemnice chwalebne

 

1. Zmartwychwstanie Jezusa

W swoim dzienniku duchowym św. Gerard z prostotą serca wyraża wielkie pragnienie bycia świętym: „Mam wielką okazję stać się świętym, i jeśli ją stracę, stracę ją na zawsze. A jeśli zdarzy się tak, że będę miał szczęście stać się świętym (...), to cóż może mi w tym przeszkodzić? (…) Nie ma co czekać, pragnę być świętym! Tak bardzo zależy mi na tym”.

 

II. Wniebowstąpienie Jezusa

W „Regulaminie życia” Gerard zamieścił program, który kształtował całe jego życie: „Kochać nade wszystko Boga. Być zawsze zjednoczonym z Nim. Robić wszystko dla Boga. Kochać wszystko ze względu na Niego. Nade wszystko cierpieć dla Boga”.

 

III. Zesłanie Ducha Świętego

Oto postanowienie, które Gerard zawarł w „Regulaminie życia”: „Wybieram Ducha Świętego jako jedynego mojego Pocieszyciela i Obrońcę we wszystkim. Niech On będzie moim Obrońcą i zwycięża we wszystkich walkach”.

 

IV. Wniebowzięcie Maryi

Pewnego razu w uniesieniu przed obrazem Maryi Dziewicy Gerard wołał: „Patrzcie, jaka Ona jest piękna, patrzcie, jaka jest piękna!”. Miłość Gerarda do Maryi była szczera, gorąca i bardzo spontaniczna. Od matczynych kolan przejął gesty i język maryjnej pobożności ludowej.

 

V. Ukoronowanie Maryi

W swoim „Regulaminie życia” Gerard napisał: „Jedyna moja radości, Niepokalana Dziewico Maryjo, Ty także bądź moją protektorką we wszystkim, co mi się przydarza. Bądź zawsze jedyną moją obrończynią u Boga i wspomagaj mnie w tych postanowieniach”.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Drukuj...

Przełożony domu zakonnego redemptorystów w Bardzie oraz wykładowca teologii duchowości
w Wyższym Seminarium Duchownym Redemptorystów w Tuchowie – Bardo

o. Sylwester Cabała CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy