Słowo Redemptor

Eucharystia daje życie... – Rozważania różańcowe

 

 

 

 

Propozycje rozważań
do tajemnic różańcowych na 2020 rok

 

 

 

Różaniec na Rok Eucharystii
Eucharystia daje życie...
 

 

Tabernakulum w kościele parafialnym w Sośnicy
 

 

 

Wielka tajemnica wiary!

 

 

 

 

Wprowadzenie:

W obecnym roku, który w Polsce rozpoczyna trzyletni program duszpasterski poświęcony Eucharystii (2019-2020), chcemy – sięgając po różaniec – wchodzić w głębię życia Jezusa i Maryi. Chcemy na tych uświęconych tradycją paciorkach rozważać MIŁOŚĆ, która nie ma końca; MIŁOŚĆ, która została z nami aż do skończenia świata.

Chcemy też, aby różaniec prowadził nas do jeszcze większego umiłowania Chrystusa, który w Eucharystii daje nam prawdziwe ŻYCIE.

Rozważania zostały ułożone w kluczu czterech wezwań, odpowiednio do czterech części różańca:

- JAKAŻ RADOŚĆ!
- CIĘŻKA PRACA!
- SZALONA MIŁOŚĆ!
- DOKONANE DZIEŁO!

 

Poprzez te hasła chcemy:

- odkrywać głębię Eucharystii, która jest dla nas ŹRÓDŁEM RADOŚCI,
- wymaga CIĘŻKIEJ PRACY i do niej uzdalnia,
- objawia SZALONĄ MIŁOŚĆ Pana Boga do każdego z nas,
- oraz jest przestrzenią, w której SPEŁNIA SIĘ NASZE ŻYCIE.

 

Niech Duch Święty, który został nam dany, aby przypomnieć nam wszystko (J 14, 26), prowadzi nas po różańcowych drogach do rozpoznania naszego Pana i Boga przy łamaniu Chleba (Łk 24, 35).

Maryja zaś, Niewiasta Eucharystii, jak Ją nazwał św. Jan Paweł II, niech prowadzi nas do Jezusa i pomaga odkrywać sens Eucharystii.

 

 

Wstęp:

Jan Paweł II, Encyklika Ecclesia de Eucharistia, nr 1:

„Kościół żyje dzięki Eucharystii. Ta prawda wyraża nie tylko codzienne doświadczenie wiary, ale zawiera w sobie istotę tajemnicy Kościoła. Na różne sposoby Kościół doświadcza z radością, że nieustannie urzeczywistnia się obietnica: «A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata» (Mt 28, 20).

Dzięki Najświętszej Eucharystii, w której następuje przeistoczenie chleba i wina w Ciało i Krew Pana, raduje się tą obecnością w sposób szczególny. Od dnia Zesłania Ducha Świętego, w którym Kościół, Lud Nowego Przymierza, rozpoczął swoje pielgrzymowanie ku ojczyźnie niebieskiej, Najświętszy Sakrament niejako wyznacza rytm jego dni, wypełniając je ufną nadzieją”.

 

Modlitwa Jana Pawła II:

Panie Jezu, stajemy przed Tobą, wiedząc, że nas wzywasz i nas kochasz takimi, jakimi jesteśmy. […] Chcemy kochać tak jak Ty, który oddajesz życie i samego siebie, ze wszystkim, co posiadasz. Chcemy móc powiedzieć tak jak święty Paweł: Dla mnie żyć – to Chrystus (Flp 1, 21). Nasze życie nie ma sensu bez Ciebie. Chcemy nauczyć się przebywać z Tym, który nas kocha, ponieważ z takim Przyjacielem można przetrzymać wszystko. Od Ciebie się uczymy zjednoczenia z wolą Ojca, ponieważ na modlitwie mówić znaczy kochać.

(Rzym, 31.12.1982)

 

 

 

 

Tajemnice radosne: JAKAŻ RADOŚĆ!

 

 

Słowo św. Jana Pawła II, Ecclesia de Eucharistia, nr 11:

„Gdy Kościół sprawuje Eucharystię, pamiątkę śmierci i zmartwychwstania swojego Pana, to centralne wydarzenie zbawienia staje się rzeczywiście obecne i «dokonuje się dzieło naszego Odkupienia».

(…) Oto wiara, którą przez wieki żyły całe pokolenia chrześcijan. Tę wiarę Magisterium Kościoła nieustannie potwierdzało z radosną wdzięcznością za nieoceniony dar. Pragnę raz jeszcze przypomnieć tę prawdę, drodzy Bracia i Siostry, adorując razem z wami tę tajemnicę: tajemnicę wielką, tajemnicę miłosierdzia.

Cóż większego Jezus mógł uczynić dla nas? Prawdziwie, w Eucharystii objawia nam miłość, która posuwa się «aż do końca» (por. J 13,1) – miłość, która nie zna miary”.

 

 

Zachęta:

Rozważając tajemnice radosne różańca świętego, odkrywajmy radość, jaką pragnie podarować nam nasz Pan. Czyni to poprzez różne sytuacje w naszym życiu, a w sposób wyjątkowy w Eucharystii.

Niech Maryja prowadzi nas do życia w świetle Bożego słowa.

 

 

Tajemnica I

Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

 

Zaskoczenie! Zmieszanie! (Łk 1, 29).

Tak zapewne czułaś się, Maryjo, w chwili zwiastowania.

Była w Tobie jednak radość, że oto zaczynają się wypełniać Boże obietnice, dane już w raju po grzechu pierwszych ludzi (Rdz 3, 15). Ty żyłaś tymi zapowiedziami. Oczekiwałaś!

Twoja radość wynika może nie tyle z faktu, że do Ciebie przyszedł anioł, ale że Pan Bóg jest wierny swojemu słowu.
On również cieszy się niezmiernie, gdy znajdzie człowieka, gotowego podjąć z Nim współpracę, aby wszyscy zostali zbawieni.

Chcę więc dołączyć do Ciebie, Maryjo, i zawołać: OTO JESTEM!

Jakaż radość w Nazarecie!

Jakaż radość w niebie!  

 

 

Tajemnica II

Nawiedzenie świętej Elżbiety

 

I tam w Ain Karim było zaskoczenie, gdy stanęłaś, Maryjo, na progu domu swej krewnej Elżbiety: zaskoczenie z niespodziewanej wizyty, ale i radość, że oto ona, która była w podeszłych latach, nie będzie sama w tak ważnym dla niej czasie oczekiwania na narodziny wyczekiwanego przez tyle lat dziecka.

Elżbieta cieszy się, że nie tylko nawiedza ją jej krewna, ale przede wszystkim Matka jej Pana (Łk 1, 43). Jej radość ma więc źródło w samym Bogu, który zawsze jest z człowiekiem i nigdy go nie opuszcza.

Chcę biec z Tobą, Matko mojego Pana, do moich bliźnich i nieść im Tego, na którego czekają całe pokolenia.
Jakaż radość w Ain Karim!

Jakaż radość w niebie!

 

 

Tajemnica III

Narodzenie Pana Jezusa w Betlejem

 

Tu dopiero było zamieszanie: spis ludności, tysiące przybywających ludzi, by się dać zapisać (Łk 2, 3). Mieszkańcy Betlejem narzekający na tłok, ale i korzystający z okazji, by może na tym zarobić.

I pośród tego wszystkiego Ty, Maryjo, z Józefem i Jezusem pod sercem. Do radosnego nastroju Wam daleko: nie ma dla Was miejsca (Łk 2, 7). Przygarnięci jednak przez betlejemską stajenkę, przeżywacie radość, którą trudno opisać: NARODZIŁ SIĘ ZBAWICIEL!

Chcę więc i ja być z Wami, by dzielić Waszą radość, by ona odmieniła moje życie. Chcę wielbić i wysławiać Boga za wszystko (Łk 2, 20).

Jakaż radość w Betlejem!

Jakaż radość w niebie!

 

 

Tajemnica IV

Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni

 

Warunki w świątyni jerozolimskiej nie sprzyjały modlitewnemu wyciszeniu: ciągle składane ofiary ze zwierząt, handel, przemieszczający się pielgrzymi.

A jednak znaleźli się i tacy, którzy umieli pośród tego świątynnego gwaru wsłuchać się w głos Boży.

To Wy, Maryjo i Józefie, przynoszący do świątyni małego Jezusa, by złożyć Go w ofierze zgodnie z przepisem Prawa (Łk 2, 22).

To również starzec Symeon i prorokini Anna; ludzie, którzy całym sercem służyli Panu Bogu i swe życie Jemu ofiarowali. Dlatego ich radość dochodzi do szczytu, gdy mogli wziąć na swe ręce małego Jezusa i błogosławić Boga za Jego wierność wobec swego ludu (Łk 2, 26).

Chcę dołączyć do Was, Maryjo i Józefie, Symeonie i Anno. Chcę z Wami śpiewać Panu hymny uwielbienia i dziękczynienia, za to, że zbawia swój lud (Łk 2, 29-32).

Jakaż radość w Jerozolimie!

Jakaż radość w niebie!

 

 

Tajemnica V

Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni

 

Radość poprzedzona smutkiem, obawą, trwogą. Ileż takich sytuacji w naszym życiu? Nie zabrakło ich i w Waszym, Maryjo i Józefie. Byliście szczęśliwi po odbyciu dorocznej pielgrzymki do Jerozolimy. Byliście pełni radości, gdy wracaliście już do domu. A tu nagle wszystko się odmienia: nie ma Jezusa (Łk 2, 44-45).

Te trzy dni wydawały się nie mieć końca. Wy nie dawaliście za wygraną: szukaliście do skutku (Łk 2, 46).

I w moim życiu jest podobnie: ileż kłopotów, zmartwień, a radości tak niewiele. Chcę jednak z Wami na nowo wyruszyć na poszukiwanie Tego, który powinien być NAJWAŻNIEJSZYM w moim życiu: Boga, który jest radością i pokojem mojego serca.

Jakaż radość w świątyni!

Jakaż radość w niebie!

 

 

Zakończenie:

Modlitwa Jana Pawła II:

Panie Jezu, obdarz nas swoją radością, obdarz nas swoim pokojem. Zostań z nami, Panie! Ty jedynie masz słowa życia wiecznego!

 

 

 

 

Tajemnice światła: CIĘŻKA PRACA.

 

 

Słowo św. Jana Pawła II, Ecclesia de Eucharistia, nr 20:

„Znaczącą konsekwencją tego wpisanego w Eucharystię ukierunkowania ku eschatologii jest również fakt, iż w naszej dziejowej wędrówce daje ona impuls i zasiewa żywe ziarno nadziei w nasze codzienne zadania i obowiązki. To, że chrześcijańska koncepcja prowadzi nas ku «nowemu niebu» i «nowej ziemi» (por. Ap 21, 1), nie osłabia naszego poczucia odpowiedzialności za tę doczesną ziemię, raczej je rozbudza. Pragnę z całą mocą przypomnieć to na początku nowego tysiąclecia, ażeby chrześcijanie czuli się bardziej niż kiedykolwiek wezwani, aby nie zaniedbywać obowiązków przynależnych mieszkańcom tej ziemi. Ich zadaniem jest przyczyniać się, kierując się światłem Ewangelii, do budowania świata na miarę człowieka i odpowiadającego we wszystkim zamysłowi Boga”.

 

 

Zachęta:

Rozważając tajemnice światła, zachwycajmy się ogromem pracy, jaką podjął Jezus w czasie ziemskiej wędrówki, by w ten sposób objawić każdemu z nas wielkie tajemnice Boże.

Wraz z każdą tajemnicą uczmy się chrześcijańskiego życia od Maryi, która wiernie podążała za swoim Synem i słuchając Jego słowa, wypełniała je.

 

 

 

 

Tajemnica I

Chrzest Pana Jezusa w Jordanie

 

Miałeś już, Panie Jezu, około 30 lat. Byłeś dojrzałym mężczyzną. Doświadczyłeś życia w rodzinie, codziennej pracy około utrzymania najbliższych. Poznałeś trudy życia.

A teraz rozpoczynasz swoją działalność, wyjątkową pracę, aby objawić każdemu człowiekowi, kim jest dla Pana Boga i kim Pan Bóg jest dla niego.

Idziesz więc nad Jordan do Jana Chrzciciela. Ustawiasz się w kolejce, aby przyjąć chrzest od niego. Stajesz pośród tych, którzy przychodzili tam, aby wyznać swoje grzechy (Mt 3, 6).

Ileż się musiał napracować Jan, aby te tłumy ochrzcić, aby je nauczać.

On jednak miał tylko przygotować drogę dla Ciebie (Mt 3, 3).

Teraz Ty, Panie, podejmiesz PRACĘ, aby objawić, żeś jest Synem umiłowanym, w którym Ojciec ma upodobanie (Mt 3, 17).

 

 

Tajemnica II

Objawienie się Pana Jezusa w Kanie Galilejskiej

 

Przygotowanie wesela to ciężka praca: dla wielu osób przez kilka dni oznacza to wysiłek od świtu do zmroku. Ważni są jednak oni, nowożeńcy: to wszystko dla nich!

I jesteś tam, Panie. Zaproszono Ciebie i Twoich uczniów (J 2, 2).

Przyszedłeś, by być z nowożeńcami, by być dla nich.

Dokonujesz tu swego pierwszego znaku: przemieniasz wodę w wino. Dałeś okazję, by słudzy się napracowali: musieli napełnić sześć stągwi wodą (J, 2, 7), a potem mieli zanieść to staroście weselnemu (J 2, 8).

Może pomyślałeś sobie: czy oni to zrobią? Czy nie będą protestować, narzekać?

Zrobili to jednak!

I dzięki temu znakowi, uwierzyli w Ciebie Twoi uczniowie (J 2, 11).

A to był dopiero POCZĄTEK TWOICH ZNAKÓW: ciężkiej pracy, aby i inni ludzie w Ciebie uwierzyli.

 

 

Tajemnica III

Pan Jezus głosi królestwo Boże i wzywa do nawrócenia.

 

Podjąłeś się, Panie Jezu, chyba najtrudniejszej pracy na świecie: pracy wokół nawrócenia człowieka (Mt 4, 17).

Na własnym przykładzie widzę, jak jest to trudne: zmienić swoje życie, zerwać z najmniejszym grzechem. Mimo wysiłków w tym kierunku, tak niewiele się zmienia, a postępu wręcz nie widać.

Ty mimo mizerii moich wysiłków, chcesz pracować nad moim nawróceniem.

I Twoja praca przynosi efekty:

- powołujesz uczniów, a oni zostawiają wszystko i idą za Tobą (Mt 4, 18-22),

- wkładasz na chorych ręce, a oni odzyskują zdrowie (Mt 8, 3),

- wzbudzasz wiarę nawet u setnika (Mt 8, 10).

NIE SZCZĘDZISZ TRUDU, aby tylko człowiek odnalazł swoje prawdziwe powołanie.

 

 

Tajemnica IV

Przemienienie Pana Jezusa na górze Tabor

 

Byłeś wędrowcem, który przemierzał palestyńskie wsie i miasta, by głosić tajemnicę królestwa. Wychodziłeś również w góry, aby się modlić. Tym razem wziąłeś ze sobą trzech swoich uczniów i wyszedłeś na górę wysoką (Mt 17, 1). Jak trudne to było świadczy fakt, że uczniowie tam na szczycie zasnęli (Łk 9, 32). Ty natomiast się modliłeś (Łk 9, 29).

To była Twoja praca w celu umocnienia wiary swych uczniów, bo przecież czekało ich jeszcze trudniejsze doświadczenie na innej górze – na Kalwarii.

Uczniowie podjęli też pracę nad swoją wiarą w Ciebie: rozważali między sobą, co znaczy powstać z martwych (Mt 9, 10).

PRACOWAŁEŚ WYTRWALE nad wiarą swych uczniów i nawet, gdy okazywali się ludźmi małej wiary (Mt 14, 31), podejmowałeś kolejne wysiłki.

Proszę więc: przymnóż mi wiary!

 

 

Tajemnica V

Pan Jezus ustanawia Eucharystię i Kapłaństwo

 

Swoim uczniom zlecałeś różne zadania. Kiedyś chciałeś, aby dali głodnym tłumom jeść (Mt 14, 16). Oni zaś byli w kłopocie, jak mają je wypełnić. Teraz jednak radzą sobie nieźle z przygotowaniem uczty paschalnej.

Ty zaś dokonujesz czegoś wyjątkowego: zmieniasz tę ucztę całkowicie: z tradycyjnego posiłku czynisz SAKRAMENT swej obecności pośród nas. W ten sposób skazałeś siebie na przebywanie z nami, nawet gdy my nie chcemy być z Tobą.

Byś mógł być z nami i dla nas w Eucharystii, czynisz swoich uczniów kapłanami, czyli sługami Eucharystii, by każdego dnia podejmowali się tej ciężkiej pracy SPROWADZANIA CIEBIE NA OŁTARZE świata.

I przez to, aż do końca świata, nie przestajesz dawać siebie każdemu, kto jest Ciebie głodny.

 

 

Zakończenie:

Modlitwa Jana Pawła II:

Panie Jezu,
Nasze życie nie ma sensu bez Ciebie. Chcemy nauczyć się przebywać z Tym, który nas kocha, ponieważ z takim Przyjacielem można przetrzymać wszystko. Od Ciebie się uczymy zjednoczenia z wolą Ojca, ponieważ na modlitwie mówić znaczy kochać.

 

 

 

 

Tajemnice bolesne: SZALONA MIŁOŚĆ.

 

 

Słowo św. Jana Pawła II, Ecclesia de Eucharistia, nr 20:

„Znaczący jest fakt, że Ewangelia według św. Jana w tym miejscu, gdzie Synoptycy opisują ustanowienie Eucharystii, proponuje, ukazując jednocześnie jej głęboki charakter, relację o «umywaniu nóg», w której Chrystus czyni siebie nauczycielem komunii i służby (por. J 13, 1-20). Również apostoł Paweł uznaje za «niegodne» wspólnoty chrześcijańskiej uczestnictwo w Wieczerzy Pańskiej, jeśli jest ona sprawowana w sytuacji podziału i obojętności wobec ubogich (por. 1 Kor 11, 17-22. 27-34)”.

 

 

Zachęta:

Rozważając tajemnice bolesne różańca świętego, wpatrujmy się w Chrystusa, który nie zawahał się podjąć straszliwego cierpienia, aby nas odkupić i zbawić.

Niech Maryja, wiernie towarzysząca swemu Synowi na Jego drodze Krzyża, towarzyszy i nam, gdy zmagamy się ze swoimi krzyżami.

 

 

Tajemnica I

Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu

 

Przyszedłeś, Panie Jezu, aby ogień rzucić na ziemię (Łk 12, 49). Jest to jednak szaleństwo, bo przekonałeś się, jak twarde są ludzkie serca, aby przyjąć Twoją miłość.

Dlatego tu w Ogrójcu przeżywasz trwogę konania. Pocisz się aż do krwi i w końcu podejmujesz szaloną decyzję: Ojcze, nie moja, ale Twoja wola niech się stanie (Łk 22, 42).

Tylko prawdziwa MIŁOŚĆ może być tak szalona!

 

 

Tajemnica II

Biczowanie Pana Jezusa

 

Miałeś, Panie Jezu, dla każdego tyle serca. Każdego obdarzałeś czułą miłością. Dotykałeś nawet trędowatych (Mk 1,40-45). A teraz spotykasz się z taką nienawiścią.

W biczowaniu Ciebie ludzie dają upust swojej złośliwości.

A Ty w szalonej miłości do nich, do mnie, przyjmujesz każde uderzenie. I wraz z nim Twoja miłość jeszcze się potęguje, bo: Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska (Rz 5, 20).

Tylko prawdziwa MIŁOŚĆ może być tak szalona!

 

 

Tajemnica III

Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa

 

W purpurowym płaszczu, ubiczowany siedzisz na tronie, którym jest może jakiś pieniek podłożony Ci przez sadystycznych żołdaków. Dodatkowo wciskają Ci na głowę cierniową koronę.

Jak okrutnym potrafi być człowiek!

A Ty mówiłeś: Jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi (Mt 5,39).

Tylko prawdziwa MIŁOŚĆ może być tak szalona!

 

 

Tajemnica IV

Droga krzyżowa Pana Jezusa

 

On to dla nas grzechem uczynił tego, który nie znał grzechu, abyśmy się stali w Nim sprawiedliwością Bożą (2 Kor 5, 21).

Ty, Panie Jezu, zgodziłeś się na to do końca. Dlatego wziąłeś na siebie krzyż, w którym są wszystkie nasze grzechy. Mimo upadków niesiesz go wytrwale. Niesiesz go do końca!

Wziąć całą winę na siebie, gdy jest się całkowicie niewinnym!

Tylko prawdziwa MIŁOŚĆ może być tak szalona!

 

 

Tajemnica V

Śmierć Pana Jezusa na krzyżu

 

Umierać w straszliwych mękach i jeszcze modlić się za swoich zabójców?!

Nie do pomyślenia!

A jednak tak czynisz, Panie Jezu. To, co kiedyś mówiłeś, teraz realizujesz: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują (Mt 5, 44).

I tę miłość rozlewasz po świecie, na każde ludzkie serce, aby i ono tak umiało kochać.

Tylko prawdziwa MIŁOŚĆ może być tak szalona!

 

 

Zakończenie:

Modlitwa Jana Pawła II:

Panie Jezu, Ty, obrazie Ojca i dawco Ducha Świętego; Ty, Miłości: Miłości niekochanej! Panie Jezu, wierzymy w Ciebie, wielbimy Cię, kochamy Cię całym naszym sercem i wyznajemy Twoje Imię, które jest ponad wszelkie imię.

 

 

 

 

Tajemnice chwalebne: DOKONANE DZIEŁO.

 

 

Słowo św. Jana Pawła II, Ecclesia de Eucharistia, nr 20:

„Głoszenie śmierci Pana «aż nadejdzie» (1 Kor 11, 26) zakłada, iż wszyscy uczestniczący w Eucharystii podejmą zadanie przemiany życia, aby w pewnym sensie stało się ono całe «eucharystyczne». Właśnie ten owoc polepszania egzystencji i zaangażowanie na rzecz przemiany świata zgodnie z Ewangelią, wyrażają aspekt eschatologiczny Ofiary eucharystycznej i całego życia chrześcijańskiego: «Przyjdź, Panie Jezu!» (Ap 22, 20)”.

 

 

Zachęta:

Rozważając tajemnice chwalebne różańca świętego, uczmy się od Pana Jezusa doprowadzania każdego naszego zadania do końca, aby w ten sposób pomnażała się chwała Boża.

Maryja zaś, królująca w niebie, niech będzie nam w tym nieustającą pomocą.

 

 

 

Tajemnica I

Pan Jezus zmartwychwstaje

 

Twój zgon na krzyżu stwierdzono z wszelką dokładnością i pewnością. Nikt nie miał wątpliwości, że martwego złożono Cię do grobu.
To nie był jednak koniec!

Dzieło odkupienia świata i człowieka dopełnia się TERAZ, w poranek wielkanocny, gdy ŻYWY wstajesz z grobu: Lecz Bóg wskrzesił Go, zerwawszy więzy śmierci, gdyż niemożliwe było, aby ona panowała nad Nim (Dz 2, 24).

Dzieło dokonane!

 

 

Tajemnica II

Pan Jezus wstępuje do nieba

 

Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł oprzeć (Łk 9, 58). Tak mówiłeś do kogoś, kto wyrażał chęć pójścia za Tobą.

Twoje MIEJSCE bowiem jest przy sercu Ojca, od którego wyszedłeś i do którego wracasz: Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca (J 16, 28).

W ten sposób dopełniasz dzieła, które Ojciec dał Ci do wypełnienia: Ja Ciebie otoczyłem chwałą na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do wykonania (J 17, 4).

Dzieło dokonane!

 

 

Tajemnica III

Pan Jezus posyła swego Ducha Apostołom

 

Powoływałeś apostołów, aby zostawili wszystko i poszli za Tobą. Jednak mimo Twoich wysiłków ich serca były nieskore do wierzenia (Łk 24, 25). Dlatego potrzebowali MOCY Z WYSOKA.

Poprzez zesłanie Ducha Świętego czynisz ze swych uczniów PRAWDZIWYCH I ODWAŻNYCH ŚWIADKÓW, którzy od tej pory nie zawahają się iść aż na krańce świata z Dobrą Nowiną.

 (Łk 24, Wy jesteście świadkami tego. Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni mocą z wysoka48-49).

Dzieło dokonane!

 

 

Tajemnica IV

Pan Jezus bierze swoją Matkę do nieba

 

Związałeś się z Maryją już w Nazarecie, gdy Ona odpowiedziała TAK, na zwiastowanie (Łk 2, 38). Odtąd Jej historia jest Twoją. Dlatego nie mogło być nawet chwili, żeby Ona, Matka, nie była zjednoczona ze swym Synem.

Bierzesz Ją więc z ciałem i duszą do siebie. Jej życie zostaje wypełnione do końca; JEJ MISJA SPEŁNIONA!

Dzieło dokonane!

 

 

Tajemnica V

Pan Jezus koronuje swą Matkę na królową nieba i ziemi

 

Na ostatek odłożono dla mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia, a nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali pojawienie się Jego (2 Tm 8).

Tak pisał o sobie św. Paweł.

Ty zaś, Maryjo, jako pierwsza z ludzi otrzymałaś koronę chwały.

Nie mogło być inaczej: poszłaś w ślady swego Syna, stając się służebnicą Pańską. A w królestwie Bożym KRÓLOWAĆ znaczy SŁUŻYĆ.

Dzieło dokonane!

 

 

Zakończenie:

Modlitwa Jana Pawła II:

Panie Jezu,
prosimy Cię, aby każdy człowiek pragnął jednoczyć się z Tobą w wiekuistym dziękczynieniu i włączał się w budowanie w dzisiejszym i przyszłym świecie cywilizacji miłości.
Niech postawi Cię w centrum swego życia, niech Cię adoruje i sławi.

 

 

 

 

 

 

Drukuj...

Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Elbląg

o. Zbigniew Bruzi CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy