Życzenia Wielkanocne...
Przeżywając z Wami po raz kolejny Święta Wielkanocne pragniemy złożyć serdeczne życzenia. Wyrażamy je słowami naszego założyciela św. Alfonsa Marii de Liguori, który ułożył kiedyś tę krótką modlitwę: „Panie, obym tak przeżywał dzisiaj zmartwychwstanie dzięki łasce, bym mógł je przeżywać jutro w rzeczywistości”.
Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego
To ważne, że przyszliśmy również i dziś do grobu Pana, tym razem pustego już grobu, który nie napawa nas lękiem bezładu i unicestwienia, ale nadzieją i pokojem, bo w nim płótna oraz chusta, które okrywały ciało Jezusa, również stały się milczącymi świadkami zmartwychwstania. I trzeba nam było, szczególnie dzisiaj, wraz z Marią Magdaleną, Szymonem Piotrem i umiłowanym uczniem Janem ujrzeć i uwierzyć, aby z Chrystusem powstać z martwych, i szukać tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus, zasiadający po prawicy Boga.
II niedziela Wielkanocna czyli Miłosierdzia Bożego
Bóg nas oczekuje, czeka, aż pokażemy Mu choćby ten maleńki prześwit, by mógł w nas działać swoim przebaczeniem, swoją łaską. Tylko ten, kto został przytulony czułością Jego miłosierdzia, zna tak naprawdę Boga. Dlatego przestrzenią, w której dochodzi do spotkania z miłosierdziem Boga, jest mój grzech!
III niedziela Wielkanocna
Czasy, w jakich żyjemy, naznaczone są często powierzchownością, pośpiechem, stresem i lękiem. Wielu popada w pracoholizm, cierpi na nerwicę i ciągłe zabieganie. Bezustanna pogoń za pieniądzem, życie jakby Boga nie było, powodują, że ludzie tracą siły, wypalają się. Słabną, licząc tylko na własne siły i zdolności. Poruszają się w ciemnościach tego świata.
IV niedziela wielkanocna – Niedziela Dobrego Pasterza
Jezus Chrystus objawił się swoim uczniom, apostołom i wszystkim słuchającym Jego nauk, przede wszystkim jako Dobry Pasterz, mówiąc w dzisiejszej Ewangelii: Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną i Ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy (J 10, 27-30). On jest rzeczywiście Dobrym i Prawdziwym Pasterzem, który oddaje życie za owce. Nie panuje nad nimi, ale służy. Owce rozpoznają Pasterza po głosie.
V niedziela wielkanocna
W dzisiejszą niedzielę powracamy do Wieczernika. Powracamy do wydarzeń, które miały miejsce tuż przed męką, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa. Możemy zauważyć, jak po wyjściu Judasza z Wieczernika zmienia się atmosfera, jak zmienia się klimat wśród tam przebywających. Jezus, przebywając na ziemi wśród swoich uczniów, pragnie im pozostawić bardzo ważne przykazanie: Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali (J 13, 34-35).
VI niedziela wielkanocna
Spodobało mi się powiedzenie przypisywane Albertowi Schweitzerowi, duchownemu protestanckiemu, misjonarzowi, muzykologowi, organiście, lekarzowi, laureatowi Pokojowej Nagrody Nobla. Miał powiedzieć: „Niektórzy, uważają się za chrześcijan, bo chodzą do kościoła – oni są w błędzie. Przecież, jeżeli chodzisz do garażu, to nie stajesz się samochodem!”.
Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego – VII niedziela wielkanocna
Wniebowstąpienie Pańskie oznacza wypełnienie zbawienia, rozpoczętego w chwili Wcielenia. Po pouczeniu po raz ostatni swych uczniów Jezus wstępuje do nieba. „Nie oddzielił się jednak od naszej kondycji”, jak śpiewamy w prefacji, w swym człowieczeństwie bowiem włączył wraz z sobą ludzi w głęboką więź z Ojcem i w ten sposób objawił ostateczny cel naszego ziemskiego pielgrzymowania. Tak jak dla nas zstąpił z Nieba i tak jak dla nas cierpiał i umarł na krzyżu, tak samo dla nas zmartwychwstał i powrócił do Ojca, który dzięki temu nie jest już daleki, lecz jest Bogiem naszym, naszym Ojcem (por. J 20, 17).
Niedziela Zesłania Ducha Świętego
Obchodzimy dzisiaj uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Naturalne jest to, że dzisiejsza uroczystość zachęca nas do tego, aby po raz kolejny pochylić nad tajemnicą Ducha Świętego. Zobaczmy, że w każdą niedzielę i uroczystość wyznajemy w „Credo”: Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi. Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę który mówił przez Proroków. Jednocześnie uświadamiamy sobie dziś, że Osoba Ducha Świętego sprawia nam wciąż wiele problemu. Trudno jest nam mówić o Duchu Świętym. Trudno nam jest zrozumieć Jego tajemnicę.