Słowo Redemptor

XVII niedziela zwykła

 

 

 

Niedziela, 26 lipca 2020 roku, XVII tydzień zwykły, Rok A, II

 

 

 

 

 

 

 

CZYTANIA

 

 

 

 

Zawsze wtedy, kiedy słucham historii Salomona z dzisiejszego pierwszego czytania, stawiam sobie pytanie: O co poprosiłbym Pana, gdyby tak jak Salomonowi ukazał mi się w nocy we śnie? Co miałoby to być? Pomyśl dziś o sobie i o tym, o co prosiłbyś Pana? Albo inaczej, o co prosisz Go najczęściej?

 

 

Bardzo mi się podoba młody Salomon, który jest świadom swojego młodego wieku i tego, że jest niedojrzały, że nie wyobraża sobie, jak mógłby zarządzać tak potężnym narodem, który trudno jest nawet zliczyć. Dziś coraz trudnej spotkać młodego człowieka, który twierdziłby, że jest „niemądry”, mało dojrzały, z brakiem doświadczenia. Raczej słyszymy i widzimy młodych, którzy na wszystkim się znają i potrafią odpowiedzieć na każde pytanie. Czują, że mogą wszystko!

 

Salomon, świadom swojej niedojrzałości, prosi Pana o dar rozumnego serca do sądzenia ludu, do rozróżniania dobra od zła. I to właśnie spodobało się Bogu, tak że nie tylko dał mu mądrość serca, ale nadto obdarował go dodatkowymi darami: Oto spełniam twoje pragnienie i daję ci serce mądre i pojętne, takie, że podobnego tobie przez tobą nie było i po tobie nie będzie wśród królów. Prosząc o mądrość, młody król zyskał ją, a wraz z nią o wiele więcej.

 

Z pewnością mądrość, która wsławiła imię Salomona w całym ówczesnym świecie, była darem otrzymanym w odpowiedzi na żarliwą modlitwę. Łaska jednak buduje na naturze, dlatego też roztropność młodego króla możemy dostrzec najpierw w tym, że nie licząc tyko na własne siły, zwraca się z prośbą o pomoc do Pana, a następnie także w tym, iż nie wynosi się ponad egoizm i – zamiast zabiegać dla siebie o sławę oraz długie życie – pragnie być nade wszystko prawym i sprawiedliwym władcą.

 

Psalm responsoryjny to potwierdzenie miłości dla Bożego prawa. Prawo ust Twoich jest dla mnie lepsze niż tysiące sztuk złota i srebra… Twoje prawo jest dla mnie rozkoszą… Więcej miłuję Twoje przykazania niż złoto, niż złoto najczystsze… Nienawidzę wszelkiej drogi fałszu... Kim właściwie jest psalmista? Jest pobożnym Izraelitą, dającym świadectwo wierności Bogu w obecności swoich rodaków. Jest człowiekiem poszukującym prawdy i sprawiedliwości. Jest przekonany, że mądrość znajduje się w słowie Boga, w Prawie objawionym przez Boga. Widać bardzo wyraźnie, że psalmista kocha prawdę i sprawiedliwość, że te wartości są dla niego skarbem, który ukochał z całą żarliwością. Jest gorliwym czcicielem Boga, który w swoim życiu poszukiwał wspólnoty w Bogiem i ją znalazł.

 

I wreszcie dzisiejsza Ewangelia, słowo Dobrej Nowiny dla nas, płynące od samego Jezusa. Historia opowiedziana przez samego Jezusa o skarbie ukrytym w roli i o perle, jaką znalazł poszukiwacz pereł. I trzeba jasno powiedzieć, że dzisiaj jest wielu ludzi poszukujących sensu własnego życia, istnienia. Wielu pyta się o sens cierpienia, umierania. Zawsze pewno tak było w historii świata. Dla mnie jest ważne pytanie: Gdzie współczesny człowiek poszukuje tego sensu, świata wartości? Dzisiejsze słowo podpowiada nam konkretną ścieżkę, chociażby w postawie młodego króla Salomona, który zanosi żarliwą modlitwę do Boga. Pokazuje nam i psalmista Pański, gdzie znalazł swój skarb, kto jest jego skarbem największym. A ty? Gdzie szukasz skarbów życia, mądrości życia, świata wartości? Czy jest to Ewangelia, słowo Jezusa, kierowane do każdego człowieka, na każdym miejscu w świecie?

 

 

Dla mnie nie ulega najmniejszej wątpliwości, że słowo Boże, że sam Jezus Chrystus jest takim skarbem, taką perłą, o którą trzeba zawalczyć i obronić w sobie. Wielu pyta o sens życia, a ja pytam, czy idziesz za tym, który powiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Kto idzie za Mną, nie umrze na wieki. Czy uwierzysz słowom Jezusa? Czy chciałbyś z Nim przeżywać każdy dzień swojego życia, czy chciałbyś z Nim budować lepszy świat? Ten twój najbliższy świat, w którym żyjesz ty i twoja rodzina? Miłowanie Jezusa czyni nas wolnymi. Jezus jest skarbem ukrytym i bezcenną perłą. Każdy wcześniej czy później znajdzie Go, czy to szukając jako rolnik, czy też jako kupiec. Pan, kiedy zostaje znaleziony przez tego, kto Go szuka, mówi: Oto jestem, dając się znaleźć nawet przez tych, co Go nie szukali. On jest Mądrością, która przygotowuje ucztę życia. Radość spotkania z Nim jest siłą postanowienia, by iść za Nim.

 

Zapraszam cię do tego, a wtedy zobaczysz, jak słodki jest Pan, jak wspaniała jest Jego miłość do każdego z nas.

 

 

 

 

Kazania-homilie: XVII niedziela zwykła, Rok A

o. Edmund Kowalski CSsR  (24 lipca 2011 roku, Rok A)

o. Piotr Andrukiewicz CSsR  (27 lipca 2014 roku, Rok A)

o. Zbigniew Bruzi CSsR  (30 lipca 2017 roku, Rok A)

o. Ryszard Bożek CSsR  (26 lipca 2020 roku, Rok A)

 

 

 

 

 

 

Drukuj...

Wykładowca liturgiki w Wyższym Seminarium Duchowym Redemptorystów w Tuchowie oraz Misjonarz
Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Tuchów

o. Ryszard Bożek CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy