Słowo Redemptor

Narodzenie świętego Jana Chrzciciela – uroczystość

 

 

 

Wtorek, 24 czerwca 2025 roku, XII tydzień zwykły, Rok C, I

 

 

 

CZYTANIA

 

 

 

 

Gdy wspominamy świętych, najczęściej czynimy to w dniu ich śmierci. Są jednak postacie, którym poświęcamy szczególną uwagę, które chcemy uczcić w sposób wyjątkowy. Dziś właśnie wspominamy św. Jana Chrzciciela – proroka, lecz nie jednego z wielu, ale wyjątkowego: poprzednika Jezusa Chrystusa. Dlatego też, obok święta Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i uroczystości Narodzenia Pańskiego, dzisiejszy dzień należy do nielicznych świąt liturgicznych, w których wspominamy narodziny świętego.

Dlaczego św. Jan Chrzciciel jest tak ważny? Na to pytanie chyba już znamy odpowiedź: zapowiadał on przyjście Chrystusa i wskazał Go ludowi (por. J 1,29-31). Warto jednak dziś zastanowić się, w czym Jan Chrzciciel może być dla nas przykładem do naśladowania.

 

Przyjrzyjmy się, co dzisiejsza liturgia słowa mówi o patronie tego dnia. Słowa z Księgi proroka Izajasza, choć nie odnoszą się bezpośrednio do Jana Chrzciciela, ukazują cel jego misji: „Powołał mnie Pan już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię” (Iz 49,1). Dobrze znamy historię nawiedzenia św. Elżbiety przez Maryję – wtedy z radości poruszyło się dzieciątko w łonie Elżbiety. To św. Jan rozpoznał, że Maryja, która pozdrowiła swoją krewną, przynosi ze sobą Chrystusa (por. Łk 1,39–44). Jak mówi prefacja: „On jeszcze w łonie matki rozradował się z przybycia Zbawiciela” (Prefacja o św. Janie Chrzcicielu).

 

Czy ja dostrzegam w drugim człowieku dobro? Czy potrafię rozpoznać Chrystusa, który przychodzi do mnie w codzienności?

 

Jan Chrzciciel został posłany, aby zapowiadać przyjście Mesjasza i wzywać do nawrócenia (por. Mt 3,1-3). Stał się „światłością dla pogan”, by „zbawienie [Boga] mogło dotrzeć aż do krańców ziemi” (Iz 49,6).

 

Czy ja staram się w swoim środowisku dawać świadectwo wiary? Nie jest to dziś łatwe, jednak jako chrześcijanie jesteśmy wezwani, by być światłem dla innych – zwłaszcza dla tych, którzy poszukują prawdy (por. Mt 5,14-16).

 

Jan Chrzciciel jest prorokiem, który głosił konieczność nawrócenia przed przyjściem Chrystusa. Mimo swej wyjątkowej roli, nie wywyższał się – był pełen pokory i zawierzenia Bogu. Słyszymy dziś w drugim czytaniu: „Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godzien rozwiązać sandałów na nogach” (Dz 13,25). Jak bardzo ważne – a jak rzadkie dziś – są takie cechy… W czasach, gdy liczy się prestiż, bycie „kimś”, zdobywanie uznania – nieraz kosztem innych – tym bardziej cenną staje się umiejętność pokornego uznania własnej małości i pełnego zaufania Bogu (por. J 3,30).

 

Imię „Jan” nie jest bez znaczenia. Oznacza „Bóg jest łaskawy” lub „Jahwe się zmiłował”. W przypadku Jana Chrzciciela, którego dziś wspominamy, znaczenie to szczególnie pasuje do historii jego narodzin. Elżbieta była w podeszłym wieku i nie miała dzieci – syn stał się dla niej i dla Zachariasza ogromnym błogosławieństwem, znakiem Bożego miłosierdzia (por. Łk 1,5–25; Łk 1,57–66). Ta historia pokazuje, że „dla Boga nie ma nic niemożliwego” (Łk 1,37) i że objawia On swoją potęgę w życiu tych, którzy Mu ufają.

 

Co jeszcze wnosi do naszego życia historia Jana Chrzciciela? Gdzie możemy szukać inspiracji na co dzień? Podczas każdej Mszy Świętej słyszymy słowa wypowiadane przez kapłana: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata” (J 1,29). Dzisiejsza prefacja o Janie Chrzcicielu przypomina nam, że to właśnie on wskazał Jezusa jako Baranka Bożego. Warto dziś szczególnie uświadomić sobie tę prawdę i – gdy te słowa będą wypowiadane – wzbudzić w sobie pokorę oraz zawierzenie Temu, który codziennie do nas przychodzi i gładzi nasze grzechy.

 

Niech historia św. Jana Chrzciciela umacnia naszą wiarę i przypomina, do czego jesteśmy wezwani jako chrześcijanie. Pamiętajmy, że naszym życiem mamy ukazywać, kim jest nasz Pan. Odwracajmy się od zła, a każdego dnia naśladujmy naszego Zbawiciela.

Równocześnie niech ta uroczystość, w której wspominamy narodzenie Jana Chrzciciela, sprawi – jak modlimy się w kolekcie – że „Twój lud z radością przyjmie dar duchowego odrodzenia” (por. Kolekta z uroczystości Narodzenia św. Jana Chrzciciela), którego Jan był zwiastunem. Prośmy, abyśmy tak jak on przygotowali drogę Chrystusowi, który nieustannie przychodzi do naszych serc. Amen.

 

 

 

 

 

 

 

Kazania-homilie: Uroczystość narodzenia św. Jana Chrzciciela

o. Jacek Dembek CSsR  (piątek, 24 czerwca 2011 roku, Rok A, I)

o. Jan Ćwikowski CSsR  (niedziela, 24 czerwca 2012 roku XII niedziela zwykła, Rok B, II)

o. Jarosław Liebersbach CSsR  (poniedziałek, 24 czerwca 2013 roku, Rok C, I)

o. Sylwester Cabała CSsR  (wtorek, 24 czerwca 2014 roku, Rok A, II)

o. Sylwester Pactwa CSsR  (środa, 24 czerwca 2015 roku, Rok B, I)

o. Rafał Nowak CSsR  (piątek, 24 czerwca 2016 roku, Rok C, II)

o. Łukasz Listopad CSsR  (sobota, 24 czerwca 2017 roku, Rok A, I)

o. Tomasz Mular CSsR  (niedziela, 24 czerwca 2018 roku XII niedziela zwykła, Rok B, II)

o. Zbigniew Bruzi CSsR  (poniedziałek, 24 czerwca 2019 roku, C, I)

o. Andrzej Makowski CSsR  (środa, 24 czerwca 2020 roku, Rok A, II)

o. Łukasz Drożak CSsR  (czwartek, 24 czerwca 2021 roku, Rok B, I)

o. Edmund Kowalski CSsR  (czwartek, 23 czerwca 2022 roku, Rok C, II)

o. Paweł Drobot CSsR  (sobota, 24 czerwca 2023 roku, Rok A, I)

o. Paweł Jurkowski CSsR  (poniedziałek, 24 czerwca 2024 roku, Rok B, II)

o. Grzegorz Pruś CSsR  (wtorek, 24 czerwca 2025 roku, Rok C, I)

 

 

 

 

 

 

Drukuj...  

Redemptorysta Prowincji Warszawskiej, duszpasterz oraz katecheta w Parafii Matki Bożej Królowej Polski
(Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy) – Elbląg

o. Grzegorz Pruś CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy