Słowo Redemptor

Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy

 

 

Sobota, 27 czerwca 2020 roku, XII tydzień zwykły, Rok A, II

 

 

 

Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy
– święto w Zgromadzeniu Najświętszego Odkupiciela (Redemptoryści)

 

 

 

 

 

 

 

 

CZYTANIA

Pierwsze czytanie:

Iz 7, 10-14
Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel...

Psalm responsoryjny:

Ps 71 (70), 1-2. 3-4a. 5 i 12
Panie, mój Boże, pośpiesz mi z pomocą

Drugie czytanie:

Ap 12, 1.3-6a. 10ab
Wielki znak ukazał się na niebie...

Alleluja, Alleluja, Alleluja
Aklamacja przed Ewangelią: Łk 1, 28

Ewangelia:

J 19, 25-27
Oto Matka twoja...

 

 

 

 

Jesteśmy w wyjątkowym czasie historii świata. Dotknięci przez pandemię, która swoim zasięgiem dotyka tak naprawdę całego świata. Piszę to kazanie, sam będąc dotknięty chorobą. Uświadamiam sobie, że dobrze jest mieć Matkę, która zawsze pomaga, Matkę, którą nazywamy Nieustająca Pomocą. Na pewno ważna jest świadomość, że Ona jest z nami zawsze, w każdej sytuacji naszego życia, a może najbardziej wtedy, kiedy dotyka nas coś trudnego. Ona jest z nami! Maryja obecna w życiu Kościoła, w życiu każdego z nas budzi czułość, dodaje otuchy, przywraca nadzieję i odwagę! Z właściwą sobie delikatnością napełnia nas wszystkim pokojem i nadzieją w radosnych i smutnych chwilach naszego życia. Dobrze, że jesteś z nami Matko! W kościołach, w kaplicach, na ścianach naszych mieszkań, mamy wiele obrazów, rzeźb Matki Najświętszej. Wszystkie one przypominają nam o obecności Matki, która nieustannie czuwa nad swoimi dziećmi.

 

 

O czym przypomina nam Matka swoją obecnością? Przypomina, że tam, gdzie wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska (Rz 5, 20) – jak pisze apostoł Paweł. Ona jest Matką, która powtarza ludziom naszych czasów: „Nie bójcie się! Jezus pokonał zło; zwyciężył je u korzeni, uwalniając nas od jego panowania!” Jakże potrzebujemy tej dobrej nowiny! Każdego dnia gazety, telewizja, radio mówią nam o złu, powtarzają, nagłaśniają je, przyzwyczajając nas do najstraszliwszych rzeczy, sprawiając jednocześnie, że znika nasza wrażliwość, i w pewnym sensie nas zatruwając, bowiem to, co negatywne, nie zostaje całkowicie usunięte i kumuluje się dzień po dniu. Twardnieje serce i myśli stają się mroczne. Dlatego potrzebujemy Maryi, Matki, która swą obecnością mówi nam o Bogu, przypomina nam o zwycięstwie łaski nad grzechem i budzi w nas nadzieję nawet w najtrudniejszych z punktu widzenia człowieka sytuacjach. Każdy człowiek pragnie być przyjmowany jak osoba i traktowany jak rzeczywistość święta, bowiem każda historia ludzka jest historią świętą i wymaga największego szacunku.

 

Maryja, nasza Matka, pomaga nam odkryć na nowo głębię osób i jej bronić. Uczy nas otwierać się na działanie Boga, abyśmy patrzyli na innych tak, jak On na nas patrzy – sercem. I abyśmy patrzyli na nich z miłosierdziem, z miłością, z nieskończoną czułością, zwłaszcza na tych, którzy są najbardziej osamotnieni, pogardzani, wykorzystywani. Gdzie wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska... Trzeba nam dzisiaj podziękować za te osoby, które w ciszy – nie słowami, ale poprzez czyny – starają się wprowadzić w życie ewangeliczne prawo miłości, dzięki któremu świat idzie naprzód. Jak nie wspomnieć w tych dniach, czy wręcz w tych miesiącach, ofiarne pielęgniarki, lekarzy, wszelakie służby medyczne, które z takim poświęceniem pomagają chorym na Covid-19. Papież Franciszek zauważył coś bardzo pięknego, mówiąc, że dziś na pierwszych stronach gazet czy portali społecznościowych nie ma celebrytów, ale proste pielęgniarki, zwykli wolontariusze, bliscy sąsiedzi. Celebryci pochowali się z lęku, ze strachu, z obawy przed drugim człowiekiem, który mógłby stać się dla nich zagrożeniem. Drugi człowiek zagrożeniem!

 

 

Maryja przypomina nam, że człowiek nie jest zagrożeniem, że za każdego z nas życie oddał Jezus Chrystus, którego Ona zrodziła i była z Nim, aż po drzewo krzyża i śmierć. Kiedy jesteśmy zajęci codziennymi sprawami, wsłuchajmy się w głos Matki Maryi. Słuchajmy Jej milczącego, lecz naglącego apelu. Ona mówi do każdego z nas: „Tam, gdzie obfituje grzech, oby jeszcze obficiej rozlała się łaska, poczynając od twojego serca, od twojego życia!” A wtedy będziemy piękniejsi, bardziej chrześcijańscy, bardziej ludzcy…

 

 

 

 

Kazania-homilie: Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy, Rok A, II

o. Andrzej Wodka CSsR CSsR  (27 czerwca 2011 roku, Rok A)

o. Janusz Sok CSsR  (27 czerwca 2012 roku, Rok B)

o. Krzysztof Dworak CSsR  (27 czerwca 2013 roku, Rok C)

Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa o. Jan Rzepiela CSsR sen.  (27 czerwca 2014 roku, Rok B)

o. Marcin Zubik CSsR   ( 27 czerwca 2015 roku, Rok B)

Brat Kleryk Krzysztof Wąsiewicz CSsR  (27 czerwca 2016 roku, Rok C)

o. Adam Kośla CSsR  (27 czerwca 2017 roku, Rok A)

o. Łukasz Listopad CSsR  (27 czerwca 2018 roku, Rok B)

o. Ryszard Hajduk CSsR  (27 czerwca 2019 roku, Rok C)

o. Ryszard Bożek CSsR  (27 czerwca 2017 roku, Rok A)

 

Kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Kazania nowennowe

 

 

 

 

 

Drukuj...

Wykładowca liturgiki w Wyższym Seminarium Duchowym Redemptorystów w Tuchowie
oraz Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Tuchów

o. Ryszard Bożek CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy