Słowo Redemptor

Piątek pierwszego tygodnia Wielkiego Postu

 

 

 

Piątek, 26 lutego 2021 roku, I tydzień Wielkiego Postu, Rok B, I

 

 

 

CZYTANIA

 

 

 

W kultowym polskim filmie komediowym pt. Sami swoi jedna z postaci, matka, wręczając swojemu dorosłemu synowi jadącemu do sądu na rozprawę granat, wypowiada słowa: Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Scena trochę śmieszna, ale trochę jednak straszna, bo obnażająca nasze częste rozumienie sprawiedliwości.

 

 

Chyba już coś mamy w sobie takiego, co każe nam nieustannie dopinać swego, przeć do upadłego, aby do nas należało ostatnie słowo. Podobnie rzecz ma się ze sprawiedliwością – jest nam potrzebna i wygodna tylko wtedy, kiedy przychylna jest nam. Gdy rzeczona zaczyna przechylać swoją szalę na stronę naszego przeciwnika czy konkurenta, zdarza nam się nierzadko podważać jej autorytet i kompetencje. Ludzka sprawiedliwość ma być ślepa – grecka bogini Temida, która jest uosobieniem sprawiedliwości, ukazywana jest z zawiązanymi oczyma, aby nie zwracała uwagi na osobę, ale na wagę czynu i przestępstwa. Jednak czy chrześcijańska sprawiedliwość ma być ślepa i niezwracająca uwagi na człowieka?

 

Jezus w dzisiejszej Ewangelii nawołuje swoich uczniów, aby ich sprawiedliwość była inna niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszy. Inna to znaczy jaka? Czy sprawiedliwość może być mniejsza lub większa?

 

Sprawiedliwość jest związana z osądem – muszę dokonać sądu, aby móc stwierdzić, czy postąpić sprawiedliwie, czy nie. Tutaj jest właśnie cały problem. Sądu możemy dokonać na podstawie doświadczeń, świadectw, dowodów – tak czy inaczej, na podstawie naszego poznania. Jednak ludzkie postępowanie jest zawsze efektem czegoś więcej, nasze sądy, jakkolwiek sprawiedliwie staralibyśmy się ich dokonywać, zawsze będą naznaczone ludzką ułomnością. I chyba przed tym przestrzega dziś apostołów Jezus. Uczeni w Piśmie i faryzeusze mieli jasny i prosty podział świata: MY i WY… A raczej MY i ONI. MY, wykształceni, pobożni, sprawiedliwi, starający się wypełniać wszystko wedle przykazania, zachowujący nawet najmniejsze przykazania w imię posłuszeństwa Bogu, i ONI, których pokrótce określić by można mianem POGAN lub – jak czytamy w Ewangelii Janowej – ludem, który nie zna Prawa.

 

Jezus przestrzega swoich uczniów, przed zbyt pochopnym sądem, bo ten zawsze nacechowany jest ludzkim błędem. Dopiero poznanie ludzkiego serca pozwala osądzić sprawiedliwie, to znaczy na tyle, na ile ktoś zasługuje. Poznanie serca drugiego człowieka w pełni i do końca naszymi ludzkimi siłami jest niemożliwe, dlatego Jezus stawia bardzo wysokie wymagania nam, którzy sądzić byśmy chcieli. Wybaczenie, przyjęcie skruchy, a przede wszystkim uznanie własnego błędu. Jezus zachęca nas bardziej do przebaczenia i pogodzenia, niż stawania przed trybunałami. Przebaczenie zawsze działa w dwie strony. Nas wznosi na wyższy poziom człowieczeństwa, natomiast osobie, której przebaczamy, daje świadectwo miłości, które może przemienić serce i całe życie.

 

Ważnym elementem, który Jezus dziś porusza, jest duchowy aspekt pojednania. Nie ma sensu składanie daru na ołtarzu, kiedy w moim sercu żywię urazę i brak pojednania z bliźnim. To konkretny wyraz tego, o czym napisze do nas Święty Paweł w słowach, że nie możemy kochać Boga, którego nie widzimy, jeżeli nie kochamy brata, który jest przed nami. Bez tego nasza religijność staje się tylko formalizmem, który wpływa jedynie na wąski aspekt naszego życia, a nie przemienia całego człowieka. A czy właśnie nie na tym ma polegać ta sprawiedliwość, do której zachęca nas Jezus? Sprawiedliwość, która ukazuje nam w drugim nie wroga czy przeciwnika, ale brata. Ze wszystkimi jego przypadłościami, ale jednak brata. Tego, którego Chrystus odkupił swoją krwią tak samo jak mnie. Tego, którego Jezus wybrał i powołał do istnienia tak samo jak mnie. Tego, który jest obrazem Stwórcy, tak samo jak ja.

 

 

Prośmy Boga przez ręce naszej Matki Maryi, abyśmy potrafili poprzez pokutę wielkopostną kształtować w sobie tę Bożą sprawiedliwość.

 

 

 

 

Kazania-homilie: Piątek pierwszego tygodnia Wielkiego Postu, Rok B, I

o. Jarosław Krawczyk CSsR  (02 marca 2012 roku, Rok B, II)

o. Andrzej Wodka CSsR  (22 lutego 2013 roku, Rok C, I)

o. Piotr Andrukiewicz CSsR  (14 marca 2014 roku, Rok A, II)

o. Jan Rzepiela CSsR senior  (27 lutego 2015 roku, Rok B, I)

o. Marian Krakowski CSsR  (19 lutego 2016 roku, Rok C, II)

o. Ryszard Hajduk CSsR  (10 marca 2017 roku, Rok A, I)

o. Marcin Zubik CSsR  (23 lutego 2018 roku, Rok B, II)

o. Łukasz Baran CSsR  (15 marca 2019 roku, Rok C, I)

o. Andrzej Makowski CSsR  (06 marca 2020 roku, Rok A, II)

o. Wacław Zyskowski CSsR  (26 lutego 2021 roku, Rok B, I )

 

 

 

 

 

Drukuj... 

Redemptorysta Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela, który obecnie pracuje jako duszpasterz
w Parafii Matki Bożej Królowej Polski (Sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy) – Elbląg

o. Wacław Zyskowski CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy